Korzenie zdrady to historyczny thriller, w którym autor doskonale oddaje lęki i konflikty podsycane przez religijne spory okresu reformacji.
Rok 1564. Wielki Herold Clarenceux miał chronić bezcenny dokument mogący wstrząsnąć podstawami monarchii. Nie podołał temu zadaniu. Kradzież, do której doszło pod jego dachem, budzi popłoch w środowisku polityków dworu królowej Elżbiety. Bo idzie o akt ślubu Anny Boleyn. I to nie z królem, lecz z kochankiem, Henrym Percym. Ten, kto ujawni dokument, unieważni małżeństwo Anny z Henrykiem VIII. I strąci z tronu jej córkę - miłościwie panującą Elżbietę.
Są ludzie, którzy niczego nie pragną bardziej. W stronnictwie katolickim wrze. Fanatyczna wiara połączona z politycznymi ambicjami popycha członków samozwańczego stowarzyszenia Rycerzy Okrągłego Stołu do zbrodni. Zrobią wszystko, by wprowadzić na tron Marię, królową Szkocji, i na nowo przyłączyć Anglię do papieskiego Rzymu. A wtedy zapłoną stosy.